Arcybiskup Józef Górzyński: „Żal zostawiać Warszawę. Od dziś jestem Warmiakiem”
O godz. 12 kard. Kazimierz Nycz odczytał dekret, w którym nuncjusz apostolski powiadamia o decyzji papieża Franciszka o następcy abp. Ziemby na stolicy biskupiej w Olsztynie. Nowym arcybiskupem koadiutorem został dotychczasowy biskup pomocniczy archidiecezji warszawskiej Józef Górzyński.
Na uroczystości w Domu Arcybiskupów Warszawskich byli obecni warszawscy biskupi oraz biskup polowy Józef Guzdek, pracownicy kurii, księża i dziennikarze. Kard. Kazimierz Nycz przypomniał, że ostatnim biskupem pełniącym w Polsce funkcję koadiutora był Herbert Bednorz, który w 1950 r., został biskupem katowickim. „Na pewno ma się z czego cieszyć Olsztyn, bo otrzymuje biskupa przygotowanego, 'kompletnego’, wykształconego” – podkreślił metropolita warszawski przypominając, że abp Górzyński ma za sobą wszechstronne doświadczenia, bo był proboszczem, wykładowcą seminaryjnym i pracownikiem kurii. Ocenił, że dzisiejsza nominacja jest niewątpliwie dużym wzmocnieniem dla Episkopatu i Kościoła w Polsce.
W krótkim wystąpieniu abp Górzyński powiedział, że papieską nominację przyjął z ogromną pokorą i respektem, bowiem archidiecezja, w której będzie posługiwał, ma piękną i bardzo głęboka tradycję. „Cieszę się, że będę koadiutorem, ponieważ dla mnie, nie dość jeszcze doświadczonego biskupa, jest to okazja do przyjrzenia się archidiecezji pod okiem bardzo doświadczonego arcybiskupa Ziemby” – powiedział abp Górzyński. Abp Górzyński przyznał, że nie spodziewał się kolejnej nominacji po zaledwie 14 miesiącach posługi biskupa pomocniczego w archidiecezji warszawskiej. Poinformował, że z uwagi na piętrzące się zadania w archidiecezji warmińskiej, będzie musiał przenieść się do nowego miejsca jak najszybciej. Obecnie oprócz metropolity abp. Wojciecha Ziemby, posługuje tam bowiem jedynie dwóch biskupów emerytów.
Prawo kanoniczne wyjaśnia, że biskup koadiutor, podobnie jak biskup pomocniczy, jest nominowany po to, aby pomagać biskupowi diecezjalnemu. Jego funkcja różni się jednak tym, że posiada prawo następstwa, czyli sukcesji, oraz ma specjalne kompetencje. Obejmie diecezję z chwilą sede vacante. Przypomnijmy, że już we wrześniu ub. roku metropolita warmiński abp Wojciech Ziemba zapowiedział w komunikacie do wiernych, że papież Franciszek powoła biskupa-koadiutora, który będzie wspomagał metropolitę do czasu złożenia przezeń, w 2016 r., rezygnacji z urzędu z racji ukończenia 75. roku życia.
Bp Górzyński wyznał, że pomimo rzymskich studiów, całe życie związany był z Warszawa i czuł się warszawiakiem, dlatego wyjazd ze stolicy będzie dla niego dużym przeżyciem emocjonalnym. „Odtąd całym sercem muszę być człowiekiem Warmii. Wiem, że tak piękna tradycja, jaką ma archidiecezja warmińska, zasługuje na to, aby była kochana. Mam nadzieję, że będę do tego zdolny” – powiedział biskup.
Rzecznik metropolity warszawskiego ks. Przemysław Śliwiński podkreślił, że bp Górzyński będzie na Warmii arcybiskupem po tak wielkich, historycznych postaciach jak abp Ignacy Krasicki, kard. Hozjusz czy kard. Sylwiusz Piccolomini, który został (w połowie XV w.) papieżem, Piusem II. „Z formalnego punktu widzenia ks. biskup nie jest już biskupem pomocniczym archidiecezji warszawskiej” – wyjaśnił też dziennikarzom ks. Śliwiński.
Nominacja biskupa Górzyńskiego wywołała pozytywne reakcje. Użytkownicy portali społecznościowych zwracali uwagę i na rzadką w Polsce praktykę powoływania biskupa-koadiutora, i na szybkość nowej nominacji biskupa z zaledwie 14-miesięcznym stażem. „Życie jakoś ostatnio ks. Górzyńskiemu przyspieszyło” – skomentował Konrad Sawicki. Rzeczywiście. Jeszcze trzy lata temu arcybiskup Józef Górzyński był proboszczem na Wrzecionie.
Niebawem ukończy 56 lat. Urodził się 5 marca 1959 roku w Żelechowie. W 1979 wstąpił do Wyższego Metropolitalnego Seminarium Duchownego św. Jana Chrzciciela w Warszawie. Święcenia kapłańskie przyjął 2 czerwca 1985 roku z rąk kard. Józefa Glempa. Przez dwa lata pracował jako duszpasterz. W 1987 roku wyjechał do Rzymu, gdzie studiował liturgikę w Papieskim Instytucie Liturgicznym św. Anzelma. Pracę doktorską obronił w 1996 roku. Po powrocie ze studiów został wychowawcą w Wyższym Metropolitalnym Seminarium Duchownym św. Jana Chrzciciela w Warszawie. W 2004 roku został mianowany proboszczem parafii Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Warszawie na Wrzecionie.
W 2012 roku kard. Kazimierz Nycz mianował ks. Józefa Górzyńskiego moderatorem wydziałów duszpasterskich Kurii Metropolitalnej Warszawskiej. 7 grudnia 2013 roku w bazylice archikatedralnej ks. Górzyński przyjął sakrę biskupią.
KAI, ACI
fot. Wojciech Łączyński