Wielkopostna pielgrzymka
Rozpoczęliśmy pielgrzymkę do 40 kościołów, tak jak 40 dni liczy czas Wielkiego Postu, aby razem z Jezusem dźwigającym krzyż przejść przez okres pokuty i nawrócenia, i przygotować się na radosne Święta Wielkanocne – powiedział rozpoczynając homilię metropolita warszawski. Kaznodzieja przypomniał, że kościoły stacyjne wywodzą się z tradycji rzymskiej, w archidiecezji warszawskiej inicjatywa ta organizowana jest po raz drugi. – 25 kościołów w naszej archidiecezji i 15 w diecezji warszawsko-praskiej pomogą przygotować się do Wielkanocy tym wszystkim, którzy zdecydują się na tę pielgrzymkę – modlitwy, adoracji, spowiedzi, słuchania słowa Bożego – powiedział.
Kard. Nycz zwrócił uwagę, że kościoły stacyjne mogą pomóc przeżyć pasyjny wymiar chrześcijaństwa. – Ciągle musimy sobie przypominać, że chrześcijaństwo jest pasyjne, ale nie kończy się na Krzyżu, jest także paschalne – powiedział. Dodał, że celem przygotowania do Świąt Zmartwychwstania Pańskiego jest spotkanie z Chrystusem Ukrzyżowanym i Zmartwychwstałym. Nawiązując do słów św. Pawła: „Pojednajcie się z Bogiem”, zwrócił uwagę, że to „wielkie wołanie” jest szczególnie aktualne w czasie Wielkiego Postu. – Wezwanie pojednania się z Bogiem i dopowiedzenie, by pojednać się z braćmi jest zawsze aktualne, ale w sposób szczególny jest aktualne w czasie Wielkiego Postu – powiedział kardynał.
Dodał, że nie ma pojednania z Bogiem bez przebaczenia. – To dobry i miłosierny Bóg jest gotów przebaczyć nam grzechy, bezwarunkowo, jeżeli tylko przyjdziemy do Niego skruszeni, żałujący i widzący swoją grzeszność i słabość, otrzymamy przebaczenie i w ten sposób dokona się nasze pojednanie z Bogiem. Nie ma pojednania, bez gotowości przebaczenia i przyjęcia przebaczenia – ta zasada dotyczy także naszego ludzkiego życia, w rodzinach, gronach przyjaciół, osób bliższych i dalszych – powiedział metropolita warszawski. I wskazał na środki pomagające przybliżeniu się do Boga: post, modlitwę i jałmużnę.
Kard. Nycz zwrócił także uwagę, że kościół Najświętszego Zbawiciela jest także kościołem Roku Jubileuszowego, w którym można uzyskać odpust zupełny.
Nawiązując do Środy Popielcowej i obrzędu posypania głowy popiołem, kard. Nycz zauważył, że jest to „mocny znak naszego powołania do wieczności”. – Niech on pomoże nam zostawić to co drugorzędne, a zwrócić się ku temu, co w naszym chrześcijańskim życiu jest najważniejsze – zakończył.
„Gość Warszawski”
Fot. Wojciech Łączyński